
Cuore.pl
Po opuszczeniu imprezy w roku 2014 pojawiłam się ostatnio na piątej już edycji American Day organizowanej przez salon Liberator Harley Davidson.
Piknik dla miłośników motoryzacji znacznie się rozrósł pod względem liczby uczestników (słyszałam nieoficjalnie, że szło w tysiącach). Oprócz pięknych, mniej lub bardziej zabytkowych motocykli i samochodów znalazło się miejsce dla fanów pin up (standardowy konkurs miss pin up), muzyki typu Americana i rockabilly, burleski, mody i akcesoriów retro, tatuaży i… w sumie to dla każdego.
Atrakcji było mnóstwo – przede wszystkim koncerty zespołów Teardrop Valley, Romeo Karpińskiego z Anną Jaskanis, Tiger Skull, świetnych chłopaków z Burnin' Hearts i Jet-Sons, ale także tradycyjny pokaz palenia gumy i parada po mieście, konkurs Fendera w którym można było wygrać gitarę, nauka tańca rockabilly jive, pokazy burleski, tańca na rurze i fireshow, no i przede wszystkim najważniejsze konkursy wieczoru – na najlepszy samochód, motocykl i pin up girl.
Nie obyło się oczywiście bez małych obsuw, ale przy takim rozmiarze imprezy i tak jestem pod wrażeniem. Byłam na miejscu już o 12 (bo o 12:30 miała mieć miejsce pierwsza prezentacja uczestniczek konkursu pin up, która niestety się nie odbyła) i od samego początku nie brakowało zainteresowanych. Pod wieczór można było już mówić o tłumach ludzi. Ludzi w różnym wieku, z dziećmi, bez dzieci, fajnie wystylizowanych niezależnie od roku urodzenia.
Swoją drogą, pin up to taki styl, który chyba pasuje każdej kobiecie, niezależnie od wieku, czy rozmiaru. Widziałam rozkoszne dzieciaki biegające w koszulkach w groszki i chustkach na głowie, jak i panie w wieku mojej matki, które wyglądały pięknie w kwiecistych sukienkach.

z Vintage Girl i Anią z Fascynacji
Do tego doszły jeszcze dodatkowe atrakcje w postaci wystawców i stoisk sponsorów. Można było m. in. napić się drinka od Jamesona lub cydru Uncle and Nephew, a także pochodzić po stoiskach sklepów Fender (cudowne gitary!), Retro Zone, Miss Vintage, Pu-Si, 5080 st Peggy’s Boutique, Black Cherry, Miladelic, Faster Dog, Ciotka Ostra Art, Wyczarowane Hand Made, Fuckart Tattoo, a także zrobić sobie darmowy manikiur na stoisku OPI i skorzystać z usług barbera Barberian Academy & Barber Shop, a głodni mogli zjeść burgera zrobionego przez ekipę z Hard Rock Cafe (uffff – coś mogłam pominąć!)

z Klod, również uczestniczką konkursu Miss Pin Up. foto: Kamila Burzymowska Photography
Bawiłam się świetnie. Jak zwykle spotkałam wielu znajomych ze światka retro (jesteśmy nadal dość niewielką niszą, ale trochę to lubię 🙂 ), ale też poznałam nowych ludzi i usłyszałam wiele naprawdę miłych słów dotyczących swojej stylizacji. Mimo iż nie wygrałam konkursu, jestem z tego stroju naprawdę zadowolona i spróbuję powtórzyć go w jakiejś marynarskiej sesji 🙂

prawie wszystkie uczestniczki konkursu Miss Pin Up – jedna się gdzieś zgubiła. foto: Warszawa i Okolice
Czy mam jakieś zastrzeżenia? Chyba tylko jedno – o pewną powtarzalność. Zespoły trochę te same co zawsze, burleska w wykonaniu Betty Q (z innymi numerami, ale jednak), Miss Pin Up będące bardziej konkursem na to kto przyprowadził więcej znajomych niż na obiektywnie najlepszą stylizację… Nie twierdzę, że było źle – bo nie było! Ale jeśli przychodzi się na tę imprezę co roku, można chcieć nieco więcej różnorodności.
Stylówa:
Sukienka – ??? metki brak (Allegro), halka – Allegro, buty – Leg Avenue (Allegro), fascynator – Cherry Bonbons Atelier.
Tak, jestem królową znajdowania okazji na Allegro.
Galerie zdjęć z eventu (wybór):
Kamila Burzymowska
Marcin Lipka
Marcin Zdun (MoyBox.pl)
Cuore Fotografia Motoryzacyjna
Kustom Konwent
Auto-Świat
Warszawa i Okolice