Naprawdę zamierzam w tej serii postów z okazji Noirvember pisać o czymś więcej niż same filmy noir. Dlatego dzisiaj chcę spojrzeć na coś, o czym czasami, całkiem niesłusznie, zapominamy, kiedy myślimy o filmach – a są to plakaty filmowe.
Moja ojczyzna, Polska, jest znana w międzynarodowej społeczności filmowej z wyjątkowych, artystycznych plakatów filmowych. I naprawdę mam na myśli znana. Jak pisze BFI:
Established in 1947, the Polish School of Posters was a loose association of artists headed by Henryk Tomaszewski. Tomaszewski taught at Warsaw Fine Art Academy and encouraged his students to move away from posters created in western Europe, which he considered to be too commercial.
It was a bold undertaking but the breakthrough came at the 1948 International Poster Exhibition in Vienna (organised by Austrian graphic artist Victor Theodor Slama). Two thousand posters from 18 countries were exhibited, and Tomaszewski and Eryk Lipiński won 12 gold medals between them.
Dlatego w dzisiejszym poście z serii Noirvember chciałabym Wam pokazać niektóre z moich ulubionych polskich plakatów różnych filmów noir.
„The Woman in the Window”
„Sunset Boulevard”
„Rififi”
„Elevator to the Gallows”
„Chinatown”
„Mulholland Drive”
Czy zwracacie uwagę na plakaty filmowe? Czy może widzieliście już wcześniej niektóre z nich? A może macie jakieś ulubione plakaty, o których tu nie wspomniałem? Koniecznie napiszcie w komentarzach!
Czy podoba Wam się ta seria postów z okazji Noirvember? Może macie jakieś konkretne tematy, o których chcielibyście, abym napisała? Napiszcie mi w komentarzach, przez e-mail lub na moim fanpejdżu!
Witajcie kochani! W dzisiejszym poście z serii Noirvember chcę napisać kilka słów o filmach noir, które powstały poza USA. Film noir na pierwszy rzut oka wydaje się być bardzo amerykańskim gatunkiem, ale w rzeczywistości jego twórcy czerpali inspirację z niemieckiego ekspresjonizmu i włoskiego neorealizmu. Co więcej, wielu klasycznych reżyserów filmowych noir (Robert Siodmak, Fritz Lang, Otto Preminger, Jules Dassin, Michael Curtiz) to w rzeczywistości europejscy imigranci.
Trzeci człowiek (1949)
Ten brytyjski film noir z 1949 roku został wyreżyserowany przez Carola Reeda, wg scenariusza napisanego przez Grahama Greene’a. Występują w nim Joseph Cotten, Valli (Alida Valli), Orson Welles i Trevor Howard. Akcja filmu rozgrywa się w Wiedniu po II wojnie światowej. Skupia się na Hollym Martinsie, Amerykaninowi, który dzięki swojemu przyjacielowi, Harry’emu Lime, dostaje pracę w Wiedniu. Kiedy Holly przybywa do Wiednia, otrzymuje wiadomość, że Lime nie żyje. Martins następnie spotyka się ze znajomymi Lime’a w celu zbadania podejrzanej, jego zdaniem, śmierci. W 1999 roku Brytyjski Instytut Filmowy uznał „Trzeciego człowieka” za najlepszy brytyjski film wszechczasów. To prawdziwy klasyk wart obejrzenia!
Interesujący fakt: tytułowy motyw muzyczny „The Third Man Theme” znalazł się na szczycie listy przebojów międzynarodowych w 1950 roku.
Obsession (1949) (Tytuł w USA: The Hidden Room)
Kolejny brytyjski film z 1949 roku, w reżyserii Edwarda Dmytryka, oparty jest na książce Aleca Coppela, który również napisał scenariusz do filmu. Film jest powolną, ale dość makabryczną opowieścią o zemście. Dr Clive Riordan, psychiatra, odkrywa, że jego żona, Storm (co za imię, prawda?) go zdradza. Szybko postanawia zabić kochanka swojej żony, amerykańskiego dyplomatę. „Obsession” został pokazany na Festiwalu Filmowym w Cannes w 1949 roku.
Strzelajcie do pianisty (1960) (francuski tytuł: Tirez sur le pianiste; brytyjski tytuł: Shoot the Pianist)
Zmarnowany pianista klasyczny, Charlie Kohler / Edouard Saroyan, sięga dna po samobójstwie żony – grając do kotleta w paryskim barze. Kelnerka, Lena, zakochuje się w Charliem, który, jak się okazuje, nie jest tym, za kogo się podaje. Kiedy jego bracia wpadają w kłopoty z gangsterami, Charlie nieumyślnie zostaje wciągnięty w prawdziwy chaos i zmuszony jest do powrotu do rodziny, od której kiedyś uciekł. Film jest dziwną mieszanką slapstickowej komedii i romantycznej tragedii. Mężczyzna przysięga, że jest uczciwy na duszę swojej matki, a kamera pokazuje mamusię która pada martwa w kuchni. Film jest również interesujący ze względu na mieszankę technik filmowania. Reżyser, François Truffaut, wykorzystuje wiele elementów francuskiego kina nowej fali: rozbudowane voice-overy, ujęcia pokazywane bez kolejności i nagłe przejścia w montażu. Film nawiązuje do stylu hollywódzkich filmów klasy B z lat 40., a także do Charliego Chaplina, braci Marx i „Obywatela Kane”.
Szpicel (1962)
Na początku filmu widz dostaje informację, że oryginalny tytuł odnosi się do stylu kapelusza lub policyjnego informatora. Oczywiście, film zapewnia obfitość obu. Jak to często bywa w filmach noir, „Le Doulos” opiera się na powieści Pierre Lesou. Scenarzysta i reżyser Jean-Pierre Melville łączy słowa Lesou z ciekawymi interpretacjami symboliki i stylu amerykańskiego noir. Quentin Tarantino wspominał scenariusz do „Le Doulos” jako jeden z jego ulubionych i powiedział, że miał on duży wpływ na jego debiutancki film „Reservoir Dogs”.
Windą na szafot (1958) (francuski tytuł: Ascenseur pour l’échafaud)
Ponieważ to francuscy krytycy filmowi nadali filmowi noir jego nazwę, nic dziwnego, że ta lista zawiera tak wiele francuskich tytułów. Nastrój amerykańskiego noir jest wyraźnie widoczny we francuskich filmach lat 50. i 60. XX wieku. Tutaj reżyser składa hołd filmowi noir i jednocześnie podważa jego strukturę. Jeśli chodzi o fabułę, bohaterami filmu jest zbrodnicza para, Florence i Julien. Planują zamordować męża Florence, ale ich plan szybko pada w gruzach, gdy Julien utyka w windzie. Film zawiera także niekonwencjonalny, eksperymentalny montaż i wspaniały, ponury, jazzowy soundtrack Milesa Davisa.
Widzieliśce któryś z tych filmów? A może macie swoje ulubione filmy noir spoza USA? Jeśli tak, napiszcie w komentarzach. Jeśli chcecie poznać więcej tytułów, sprawdźcie tę listę międzynarodowych filmów noir opublikowaną przez Flavorwire.